niedziela, 21 września 2014

Marokański tagine z kulkami mięsnymi i jajkami

Niecały tydzień temu wróciliśmy z Maroka, a już zatęskniliśmy za orientalnymi smakami. Na szczęście w Maroku dokonałam zakupów stosownych przypraw i tak powstał marokański tagine z kulkami z mięsa wołowego, warzywami i jajkami. Do jego przyrządzenia nie jest konieczne posiadanie tradycyjnego naczynia. Wystarczy sporty rondel.

Marokański tagine z kulkami mięsnymi i jajkami
Porcja dla 4 głodomorów.
  • 2 cebule
  • 1 cytryna
  • 500 g mięsa mielonego wołowego
  • 3 łyżeczki przyprawy ras el hannout
  • 500 g przecieru pomidorowego
  • 100 ml wody lub bulionu
  • szczypta szafranu
  • 1 łyżeczka cukru
  • papryczka chili 
  • łyżeczka kuminu
  • mała cukinia
  • papryka dowolnego koloru
  • 4 jajka

Mięso mielone połączyć z jedną posiekaną drobno cebulą, skórką startą z cytryny oraz 3 łyżeczkami przyprawy ras el hannout. Następnie uformować małe kulki (ok. 3 cm średnicy).

W rondlu na rozgrzany olej lub oliwę wrzucić cebulę, papryczkę chili oraz szafran. Podsmażać, mieszając, do momentu zeszklenia się cebuli. Następnie dodać przecier pomidorowy, kumin, cukier oraz sok z całej cytryny i wodę lub bulion, a następnie warzywa. Gotować 10 minut.
Następnie ostrożnie dodawać kulki mięsne, tak, aby się nie rozwaliły, i gotować 5 minut. Wbić jajka i gotować do momentu, aż się zetną.
Można podać z kaszą kuskus lub płaskim chlebem. Ja podałam z kaszą bulgur, bo akurat taką miałam, a poza tym uznaję ją za zdrowszą wersję kuskusu:).



Możliwe modyfikacje: 
  • nie trzeba dodawać warzyw lub można dodać inne,
  • nie trzeba dodawać jajek,
  • zamiast świeżej papryczki chili można użyć harissy lub papryki w proszku,
  • jeśli nie masz ras el hannout to możesz dodać kolendry, curry, kuminu, pieprzu, itp. - smak nie będzie ten sam, ale na pewno danie będzie smaczne,
  • zamiast wołowiny możesz użyć jagnięciny,
  • jeśli lubisz wyraziste smaki, możesz zwiększyć ilość przypraw.
Wrażenia smakowe: 
  • kulki mięsne fajnie się ugotowały w sosie, 
  • warzywa przesiąkły smakiem cytryny i przypraw,
  • aromaty Maroka na talerzu:)), czyli to, o co nam chodziło.

Zapraszam do wypróbowania przepisu. W razie czego, czekam na opinie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz