Uwielbiamy arabskie pieczywo, ale nigdy wcześniej nie przyrządzaliśmy go w domu. W niedzielę mój mąż podjął pierwszą próbę na podstawie przepisu, który przysłał nam Algierczyk, poznany przez CouchSurfing.org. Efekt przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Poczułam ten sam smak, co w marokańskiej piekarni:). Mam nadzieję, że tak samo dobrze wypadnie nasz chleb na spotkaniu z kuchnią arabską, które czeka nas już w najbliższą sobotę:).
500 gram semoliny (jeśli nie jest bio, kosztuje ok. 3 zł.)
1 łyżka suszonych drożdży
1 łyżka cukru
4 łyżki mleka w proszku
1 łyżeczka soli
350 ml ciepłej wody
2 łyżki masła klarowanego
W misce wymieszać wszystkie sypkie składniki. Mieszać dłonią, dolewając powoli 300 ml wody. Pozostawić pod przykryciem na min. 45 minut.
Podzielić ciasto na 4 części i rozwałkować na okrągłe placki. Położyć na papierze do pieczenia. Pozostawić pod przykryciem na 40 minut.
A oto wynik pracy Michała - niebo w gębie!
Najlepszy chleb jaki kiedykolwiek zrobiłem! A zrobiłem ich już wiele :)
OdpowiedzUsuńmam zamiar go zrobić tylko ile to będzie świeżych drożdzy w zamian suszonych?? wygląda smakowicie ..bo ponoć trzeba brać 2x tyle świeżych co suszonych/
OdpowiedzUsuńKrystyno, 20 gram świeżych drożdży powinno być ok:). Daj znać jak wyszedł chleb.
Usuń